To zabawna opowieść o miłości przekształconej w żądzę mordu. Bohaterowie, mimowolnie uwikłani w trójkąt miłosny, za wszelką cenę dążą do monogamicznego spokoju ducha, uciekając się do rozwiązań z goła niedyplomatycznych. Pomiędzy planowaniem kolejnych (nie)doskonałych zbrodni, gdzieś między trucizną a szubienicą, próbują zgłębić tajemnicę kochania, istotę małżeńskiej harmonii i odnaleźć receptę na “długo i szczęśliwie”. Wnioski, do których dochodzą różnią się w zależności od kombinacji zawartych sojuszów, aktualnych afektów i seksualnych preferencji, dając zarzewie kolejnym morderczym instynktom. Umrzeć z miłości nabiera tu zupełnie innego znaczenia. A wszystko to w lekkiej i dynamicznej, farsowej stylistyce.