2013 „Kalina” Małgorzaty Głuchowskiej, Justyny Lipko-Koniecznej, Teatr Polonia, Warszawa, choreografia
Katarzyna Figura wspomina na scenie legendarną aktorkę, opowiadając przy okazji także własną historię. Na naszych oczach przebiera się, zmienia peruki i z młodej dzierlatki staje się dojrzałą kobietą o rozkołysanych biodrach i wiecznym emocjonalnym niedosycie. Rozpaczliwie pragnie miłości, bliskości i zawodowego sukcesu. Płacze po straconym dziecku. W dynamicznym związku z pisarzem Stanisławem Dygatem jest samotną i ciągle walczącą o jego akceptację aktorką, żoną i kochanką. Rozliczne romanse i mocne słownictwo, jakim się posługuje, mają to ukryć. Bez powodzenia. Wieczne niespełnienie nadaje je postaci tragizmu i wielowymiarowości. W tym momencie bardzo bliskim samej aktorce, której życiorys także wart jest spisania.
Figura w trakcie tej arcytrudnej teatralnej próby co chwilę zbliża się do postaci Kaliny, ale ani na chwilę do końca się nią nie staje. I to właśnie czyni ten monodram niezwykłym. Jej interpretacje piosenek legendy kina „Bye Bye Baby”, „La valse du mal” , „Patrzę na ciebie” czy najsłynniejszej „Bo we mnie jest seks” są więc próbą, a nie imitacją słynnych przebojów. Figura, grając, opowiada nam także swoje mroczne historie. Walkę Kaliny z wizerunkiem femme fatale, nazywanej potocznie „szmatą” lub „dziwką”, która stała się chwilami również udziałem samej aktorki. Podobnie jak nieszczęśliwe miłości i głośne rozstania obu artystek. Oglądając spektakl przy pełnej widowni dzień po premierze, widziałam, jak ludzie płakali.
Magdalena Kuydowicz/Zwierciadło
Scenariusz – Małgorzata Głuchowska, Justyna Lipko-Konieczna
Reżyseria – Małgorzata Głuchowska
Oprawa muz. – Maria Rumińska
Scenografia i kostiumy – Ewa Machnio
Choreografia – Maciej Zakliczyński
Obsada:
Katarzyna Figura
Oprawa muz. – Maria Rumińska
Scenografia i kostiumy – Ewa Machnio
Choreografia – Maciej Zakliczyński
Obsada:
Katarzyna Figura