Koniec wojny
Ogłosiłem dziś koniec wojny
Oficjalne złożenie broni
Jutro o dwunastej
Przemarsz pod łukiem tryumfalnym
Poprzedzi defilada słów
Przemówię sam do siebie
O poświęceniu i cierpieniu
Członków ciała i aorty
Wewnętrznym powstaniu
Targaniu myśli z głowy
Znudzony aspirant
Wykaże bezsens wszelkich
Działań zbrojnych
Wyczyta liczbę ran zadanych
Czule i gwałtownie
By następnie rozpalić
Pochodnię bolesnej szczerości
W tłumie o ramię
Kozła ofiarnego wspartym
Czterdzieści i cztery salwy
Da się usłyszeć chór
Korpusu pokonanych wyje
Jak trąba jerychońska
O nierównej walce rutyny
Z paradoksem
Jak życia z życiem przygoda
Na przygodzie
Gdy w sztuce zasypiasz
Na ulicy krzyżem po krzyżu biją
Czarne pawie