Marzę, aby wydać tomik
Marzę o tym, aby wydać tomik,
Ale piszę chujowe wiersze.
Masz łupież!
I zatkane sitko w zlewie.
Wszystko jest wojną.
Jak wielka dupa.
Zgubiłaś się?
Dopiszesz ciąg dalszy?
Zmagania z id?
Trzy pytania?
Cztery.
Schiza.
I ten dźwięk!
Jęk.
Posuwając Freuda w odbyt,
Słyszę.
Już nie walczę
Z głosem pana.
Perwera zawsze w cenie.
Połączyłem to w całość,
Bo marzę, aby wydać tomik.
I would love to publish a book of poems
I would love to publish a book of poems,
But I write shitty poems.
Mind you, you have dandruff!
And a clogged strainer in the sink.
All is war.
Like a huge ass.
Are you lost?
Are you going to write the next part?
Struggles with id?
Three questions?
Four.
Mess up.
And the sound!
A groan.
Plowing Freud’s rectum,
I hear.
I fight no more
With the word of the lord.
Perv is always in.
I have put it in all together,
Because I would love to publish a book of poems.