2021 Droho Kolor
︎
1. Polska dla Polaków Ziemia dla ziemniaków księża na Księżyc ciotki na imieniny słoik dla ogórków kaftan dla idiotów Jude raus Miki do Emaus.
︎
2. W oparach parady pan pani bez pary słyszą jak ich sąsiedzi krzyczą że wara od ich poczętych niechcianych zaraz dwóch kartonów mleka naraz.
︎
3. Ojcze ojczenasz co ojczyznę dzieli gdy twoja owca językiem mieli a tobie staje bo z kolan wstaje klepana po głowie w końcu coś powie.
︎
4. Czasem słońce czasem deszcz czasem trzeba wszystko zjeść nie ma mocnych na Romana trasa zaktualizowana jedź prosto.
︎
5. To prawo większości do braku smaku pisków i wrzasków szczękościsku niewiedzy oklasków demokratyczny brak gustu i zgody który nigdy nie wyjdzie z mody.
︎
6. Najpiękniejszy w swojej wsi cud miód chłopię w szafie śpi teraz w mieście łóżko moczy pragnie wszystkich męskich kroczy.
︎
7. Nie ma nie ma wody na pustyni i w lesie w dolinie ktoś kogoś obwini o kroplę że łaknie w lęku że życia zabraknie a w sercu już sucho bo w szkołach choć pełno to niezmiennie głucho.
︎
8. Co ja widzę soja widzę co ja paczę mięso kac głowy leżą na tuzinie ekonielogicznych tak a jaskółki i ich spółki pisie córki małe bzdurki jedno życie czary mary chwila i pobite gary.
︎
9. A w teatrze bez zmian życia mnóstwo zawsze je odbija lustro nie drap się po nieswoich jajach prosta zasada we wszystkich krajach.
︎
10. Po wyborach z dupy żarem żartem fartem z bólem w worach na bachorach zwiśnie skiśnie cała przyszłość niby wyższość.
︎
11. Zacząć dżoba przyszła pora w perspektywie hajs do wora gdy telefon rzadko dzwoni dajesz równo bez ironii.
︎
12. W drodze dedukcji nie doszli że dokonała edukacyjnej liposukcji przy niehonorowej parlamentarnej obstrukcji.
︎
13. Po drodze wyszło że kilku przyszło z firmy do spółki ministra córki przenieśli stołki chociaż to kołki żołnierze szefa co nie ma pecha.
︎
14. Szejm słychać krzyki sejm stosujesz tanie myki udajesz tiki selfiacze sracze już cię nie oznaczę bo w polityce kozacze mój fejm na sejm.
︎
15. Ktoś mi klepie w sklepie żebym walił i kartę spalił choćbym z dupą na bosaka miał jesienią w tiwi skakać.
︎
16. Masakra tu masakra tam masakra z nim masakra cham masakra dziś masakra miś masakra drzazga nadchodzi miazga.
︎
17. Co ma być to jest co za kit wolę gardę wznieść ten mit nie kręci mnie ów pies łże w garderobie pustych dam tu czy tam mój teatr gram.
︎
18. Niemych twarzy grymasy znam robię krok mija rok i znów krok dzięki wam co rusz to cham za rogiem zbok pcha we mnie swój chłam.
︎
19. Chcesz mnie mieć to ją pieść żadna treść strasznie słaby z ciebie typ stary grzyb wciąż coś z tobą jest nie tak czegoś brak.
︎
20. Kiepski gość pardon mam dość to pewnie złość złudna troska litość boska ten sam styl babsztyl wie wszystko źle.
︎
21. W pantomimie tkwiąc bez kasy schnąc od porodu się drzesz zabierzcie mnie od lepkich klech kochaj mnie choć to na wodę pić lepszy rydz niż nic.
︎
22. Liczby znam w lotto gram i nic na rurze w dziurze muszę stać gości brać i szczerzyć się frajerzy mają wielki sen.
︎
23. Precz precz zamknij drzwi w moim sercu tkwi precz precz żebyś zgnił nie chcę żebyś mi się śnił.
︎
24. Dźwięki międzyludzkiej męki więcej mieć i żreć i chlać i brać.
︎
25. I dalej trwać niż minut pięć na tu teraz ciągła chęć trwaj chwilo miło i rób mi raj.
︎
26. Teraz zgadza mi się kesz już nie mieszkam sama wiesz amen awers rewers.
︎
27. Drżyj człowieku drżyj i wyj to kij spójrz jesteś sam nim skończę tobie lekcje dam.
︎
28. Na obrusie losu mam wiele tłustych plam jak stare nuty wiecznie gram.
︎
29. Raz dwa los mnie zna rzucam kości dla miłości pięć sześć smutków znieść dumę zjeść i krzyknąć część.
︎
30. Radość życia brak mu krycia spływa potem a on z kotem po mej skroni w swojej dłoni trzymam flagę on ma zgagę.
︎
31. Kłamstwa mnożą w sieci dzieci bo minister gnojek plecie i przeplata sporo godna głupia szmata.
︎
32. # # # # # # # dość!
︎
33. Nowe plotki stare ciotki klotki blotki watki sądki na antence i w berecie giń ty nędzny taborecie.
︎
34. Dzięki proszki i na zdrowie i po szkołach nikt nie powie kindersztuba dawno zdechła a kultura w dal odeszła.
︎
35. W gadziej złości w gardle ości kwintesencja bezbożności smutna baja resztki mózgu kai bożek rozpierdala.
︎
36. Szkoda że dziś Jezus jest naczęściej wspominany przez potknięcie.
︎
37. Decyzja o nominacji nie kładzie się cieniem na jego świętości bo jest tam gdzie słońce nie dochodzi.
︎
38. Ujrzał starca z wysokości do piekła padalca co co krok pchał w krzyż cicho jak mysz ten zbok.
︎
39. Co gdy profesor granica ludzi sędzia mądry pan to spam?
︎
40. Paradoks polega na tym że nie mogę doczekać się aż dobiorą się do Dupy wszech Polaków.